STRONA GŁÓWNA | SATHYA SAI BABA | NAUKI | ORGANIZACJA | PUBLIKACJE | AKTUALNOŚCI | MYŚL DNIA | GALERIA | JEDZIEMY DO SAI | KONTAKT Z NAMI | MULTIMEDIA | DYSKURSY MP3 | LINKI | MAPA SERWISU | SKLEP









:: Wieści z Prasanthi Nilajam

powrót do Wieści z Prasanthi Nilajam




Starożytne mantry i współczesna nauka


część 2          
Część 1


Dlaczego mantry zmieniają nasze DNA?

Jakiś czas temu dzisiejsi naukowcy wyrazili opinię, że tylko 2% naszego DNA, które wytwarza białka, jest dla nas pożyteczne. Ich zdaniem pozostałe 98% to tzw. "śmieciowe DNA". Właściwie w czasie prowadzonych doświadczeń naukowcy nie mogli zobaczyć, co robią cząsteczki DNA, gdy nie kodują białek.

Jednak niedawno zespół rosyjskich uczonych, którzy byli przekonani, że w przyrodzie nic nie dzieje się bez celu, dołączył do grupy językoznawców i genetyków, aby podjąć próbę zbadania "śmieciowego DNA". Rezultaty ich badań i wnioski były wręcz rewolucyjne. Według naukowców nasze DNA odpowiada nie tylko za budowę naszego ciała, lecz także służy do przechowywania informacji i komunikacji.

Rosyjscy językoznawcy odkryli, że kod genetyczny, zwłaszcza w "śmieciowym DNA", podlega tym samym zasadom, co wszystkie ludzkie języki. Oznacza to, że mówimy, tak jak mówimy, ponieważ tak jest zbudowane nasze DNA.

Rosyjski biofizyk i biolog molekularny, Piotr Gariajew, razem ze swoim zespołem zbadał zachowanie DNA pod wpływem działania wibracji i odkrył, że mogą one zmieniać informację genetyczną zawartą w DNA dzięki zastosowaniu odpowiednich promieni laserowych i fal radiowych pod warunkiem, że mają właściwą częstotliwość (dźwięk).

Jest to naukowe wyjaśnienie tego, dlaczego afirmacje, hipnoza i podobne praktyki mogą mieć tak silny wpływ na ludzi i ich ciała. To zupełnie normalne i naturalne, że nasze DNA reaguje na język, słowa i myśli.

Zatem dzięki stosowaniu wibracji (częstotliwości dźwięków) i języka, możemy oddziaływać na nasze DNA, zmieniać je, uzdrawiać itp. Oczywiście, wibracje muszą być właściwe. Im bardziej rozwinięty człowiek, tym łatwiej nawiązać świadome połączenie z DNA. Dlatego ważne jest podnoszenie własnej świadomości, aby uczynić jakikolwiek z tych cudów.

Jednak udowodniono, że dzięki odpowiednim czystym dźwiękom możemy zmienić podstawową strukturę naszego życia - nasze DNA.

Nic dziwnego, że Wedy zawsze głosiły: "O czym myślisz, tym się stajesz", a dosłowne znaczenie słowa 'mantra' jest takie: "przez powtarzanie pokonasz trudności lub zniewolenie".


"O czym myślisz, tym się stajesz"


Rudram wzmacnia odporność 80-letniej kobiety

W październiku 2016 roku po wysłuchaniu dyskusji na temat znaczenia i skuteczności hymnów wedyjskich, słuchacz Radia Sai z Bahrajnu napisał:

"W 2014 roku moja 80-letnia matka zaczęła uczyć się Rudram. Bardzo uważnie słuchała lekcji prowadzonych w Radio Sai i próbowała się uczyć. Myślała, że prawdopodobnie nie będzie w stanie zapamiętać całego hymnu. Lecz dzięki silnej woli i determinacji intonowała Rudram codziennie i w ciągu roku nauczyła się go na pamięć.

Co ciekawe, w tym czasie zauważyliśmy, że poprawił się jej stan zdrowia. Nie mieliśmy pojęcia dlaczego. Zdarzały się takie sytuacje, że wszyscy w rodzinie mieliśmy infekcje, a jedyną osobą, której udało się ich uniknąć, była moja 80-letnia matka!

W lipcu 2016 roku wziąłem udział w programie dla liderów młodzieżowych Sathya Sai (Sathya Sai Youth Leadership Programme) i wróciłem do domu bardzo zmęczony po dwóch tygodniach intensywnych zajęć. Ponieważ mojej matki nie było ze mną w Bahrajnie, śpiewałem Rudram w domu, aby kontynuować praktykę. W dniu, w którym zacząłem śpiewać, czułem się całkowicie naładowany energią.

Jednak gdy moja matka była w Indiach przez te dwa tygodnie, przestała śpiewać Rudram z różnych powodów. W ciągu kilku dni rozchorowała się i miała problemy z oddychaniem. Gdy wróciła do Bahrajnu i odpoczęła przez dwa dni, poprosiłem ją, aby znowu zaczęła śpiewać Rudram. W dniu, w którym wróciła do praktyki, jej twarz odzyskała blask i wyglądała świeżo jak kwiat. To było przełomowe, niemal spektakularne.

Nie miałem pojęcia, że Rudram może mieć tak ogromny wpływ na nasze zdrowie. Teraz, niezależnie od tego, jak bardzo jestem zmęczony, gdy śpiewam Rudram, odzyskuję energię".

Uzdrowiony z HIV dzięki Rudram i Sai

Pan Arun Mandale, starszy oddany wielbiciel Bhagawana z Indore w stanie Madhja Pradesz, w styczniu 2007 roku przez 10 dni miał okazję uczyć mantr wedyjskich wielbicieli Sai w Manipur.

Pan Mandale powiedział: "Pewnego dnia przyszedł do mnie mężczyzna i zapytał, czy można wyleczyć się z każdej choroby dzięki śpiewaniu Wed. Powiedziałem mu, że jeśli ktoś stale śpiewa i ma wiarę, to Swami zatroszczy się o wszystko. Nie trzeba się o nic martwić.

Potem dowiedziałem się, że ten człowiek jest nosicielem wirusa HIV. Sześć miesięcy później zadzwoniłem do jednego z wielbicieli z tego regionu, aby zapytać się o niego. Powiedział mi, że mężczyzna został przyjęty do szpitala, ale teraz wraca do zdrowia. Wkrótce wypisano go ze szpitala, a przeprowadzone badania wykazały, że uwolnił się od tego strasznego wirusa!

Zdarzyło się to po sześciu miesiącach żarliwego śpiewania Rudram. Najbardziej pokrzepiające jest to, że gdy wyzdrowiał, razem z żoną zdecydowali się na dziecko, ponieważ od dawna pragnęli tej łaski. Jestem bardzo szczęśliwy, że jego syn, który ma teraz 5-6 lat, jest całkowicie zdrowy!".

Arun Mandale dał jeszcze jeden przykład: "Podobnie, poprosiłem wielu studentów, aby codziennie śpiewali Medha Suktam i wszyscy zaczęli osiągać lepsze wyniki w nauce. Takich przykładów jest bardzo dużo".

Eksperymenty z mantrą i awatarem w czasie rzeczywistym

Ranganath Radżu, absolwent uniwersytetu Bhagawana, żarliwie modlił się do Swamiego, aby podał mu łatwiejsze wyjaśnienie mantry Gajatri. Bhagawan powiedział mu we śnie:

"Znaczenie jest takie - Boże, pobłogosław mnie proszę darszanem, sparszanem i sambhaszanem. Panie, daj mi tę możliwość i oświeć mój intelekt".

Ranganath Radżu mówi, że gdy Bhagawan zdradził mu ten 'sekret', starał się powtarzać tę mantrę i działała prawie za każdym razem. Nawet po ukończeniu koledżu Swamiego, gdy tylko przyjeżdżał do Prasanthi Nilajam, siadał w Sai Kulwant Hall i zaczynał recytować mantrę, zazwyczaj Swami nagle go zauważał i zaczynał rozmowę.


Hari Shankar, który obecnie pracuje w biurze Sri Sathya Sai Central Trust, pewnego dnia zaczął intonować mantrę Gajatri, siedząc w Sai Kulwant Hall, i z nadzieją modlił się do Bhagawana, aby w jakiś sposób go pobłogosławił, gdy skończy ją wypowiadać.

Jak tylko Hari Shankar powtórzył mantrę Gajatri 108 razy, Swami wyszedł z pokoju interview na werandę, spojrzał prosto na niego i zapytał: "Hej, chłopcze, jak masz na imię?".

Zaufaj przeszłości i zbuduj piękną przyszłość

Gdybyśmy chociaż w połowie tak szczerze ufali naszym starożytnym mędrcom i prorokom, jak ufamy naszym dzisiejszym lekarzom i naukowcom, to wkrótce moglibyśmy zmienić DNA otaczającego nas świata.

Gdzie panuje negatywność, tam możemy przekształcić ją w budujące otoczenie, wolne od konfliktów lub wojen, napełniając je świętymi wibracjami, które zmieniają umysł.

Najpotężniejszym dźwiękiem we wszechświecie jest Om, a najsilniejszym uczuciem w kosmosie jest czysta i bezwarunkowa miłość. Każda mantra zaczyna się od dźwięku Om, który jest potężną mantrą.


Moglibyśmy uwolnić się od wszelkich smutków i otrzymać wsparcie potężnej mocy, aby sprostać wszystkim wyzwaniom życia, gdybyśmy tylko starali się wykorzystywać naszą wewnętrzną moc, podążając drogą wytyczoną przez naszych oświeconych przodków z całkowitą wiarą i niesłabnącym zapałem.

Bishu Prusty
Zespół Radia Sai

Część 1

Tłum. Dawid Kozioł (is)
luty 2021

Źródło: "Heart to Heart", vol. 15, issue 9, September 2017
media.radiosai.org/journals/vol_15/01SEP17/Mantras-and-Modern-Science-part-2.htm
1.04.2021

**Pobierz tekst do druku (całość)









Copyright © 2001-2024 Stowarzyszenie Sathya Sai