Każda dżiwa (osoba) rodzi się z karmy (pracy). Rozwija się i porusza na
ścieżce karmy. Z punktu widzenia jednostki, aspekt pracy jest równy
Bogu. Na tym świecie karma jest odpowiedzialna zarówno za smutek, jak i
przyjemność. Swajam sarwam wedati iti Wedaha - wszelkie indywidualne
poznanie to Wedy. W kontekście tego opisu Wed mówi się, że Wedy usuwają
ignorancję umożliwiając osiągnięcie mądrości i zdobycie wiedzy o wszystkim.
Śruti (usłyszane, czyli Wedy) objaśniając cechy Agniego mówią Brahman
agnihi, czyli utożsamiają Agniego z brahmanem. Wedy uczą także, że imię
Bharata to synonim Agni. W obrządkach ofiarnych używa się agni (ognia)
do oczyszczania ofiary, dlatego Agni jest też nazywany pawaką, czyli
tym, który oczyszcza. Także o Bharati mówi się pawaka. Dalej, mówi się
też, że ponieważ agni przyjmuje postać pawaki, można go nazywać
pawakawahaną (noszącym pawakę). Nazwa pawakawahana zawiera też
znaczenie, zgodnie z którym używa się nazwy dżataweda (darzący odpłatą).
W tym kontekście staje się jasne, że Wedy zawierają konkretne znaczenie
słowa Bharata i przedstawiają ludziom aspekt paramatmy. Abyśmy
wiedzieli, dla kogo i z kogo powstały Wedy, Agni nazywa się też
Dżatiwedą (samą Wedą, Wedą z urodzenia), stwierdzając Agnih dżatiweda
- Agni jest Dżatiwedą. Trzeba, byśmy jasno uzmysłowili sobie, że nie ma
różnicy między słowami Agni i Bharata. Są to alternatywne nazwy tego samego.
Imiona Ida, Saraswati i Bharati w trójpostaciowości Boga odpowiadają
trzem aspektom, które zostały zaczerpnięte z trzech Wed - Rigwedy,
Jadżurwedy i Samawedy. Podobnie, ustalono, że boskość ma trzy aspekty -
sat, czit i anandę (byt, świadomość i błogość), dlatego Bóg jest też
nazywany swarupą (ucieleśnieniem) sat-czit-anandy.
W obrządkach świętych jadżń, jakie w tym kraju dobrze znamy, mistrz
ceremonii i jego małżonka mają pewne obowiązki. Żona musi wypowiedzieć
pewne mantry opisujące Agniego i Wedy, używając przy tym nazw Rig,
Jadżur i Sama i zwracając się do Boga jadżni jako tego, który jest
Dżniatą (wiedzącym), Datą (czystym) i Bharatą. Widzimy, że używa się tu
słowa Bharata. Powinniśmy rozumieć, że te trzy słowa, Dżniata, Data i
Bharata są tylko alternatywnymi sposobami zwracania się do Agniego.
Święte słowa Bharat, Bharata i Bharati w Wedach pojawiają się razem w
wielu miejscach. Podczas jadżni wypowiada się słowo kuśamuszti (garść
świętej trawy kuśa) i ma ono szczególne znaczenie. W tym kontekście
wyraźnie widać, że Wedy powstały dla dobra Bharatu i przedstawiają
znaczenie pojęcia Pradżapati (Pan zwierząt, Stwórca).
Mantry, które występują w Wedach, możemy zrozumieć dopiero wtedy, gdy
wgłębimy się w znaczenie Wed. Dopóki nie zrozumiemy, że między słowami i
mantrami w Wedach a samym Bogiem istnieje ścisły i nierozerwalny
związek, Wedy będą się nam jawić tak, jak inne trywialne teksty jakiegoś
nieznanego autora, jak zlepek rozmaitych słów i liter. Tymczasem są one
o wiele bardziej treściwe niż zwykły zbiór słów i liter.
Naturalnym pragnieniem mieszkańców Bharatu jest wcielanie przesłania
wedyjskiej kultury w życie codzienne. Podczas uroczystości nadawania
imienia swemu dziecku religijne osoby wyszeptują trzykrotnie do jego
prawego ucha słowo wać (dźwięk, uosobienie mowy; też: matka Wed). W
ten sposób mówią dziecku, że nie różni się ono od Wed i że jest
spadkobiercą wedyjskiej tradycji i kultury. Powszechną praktyką jest też
nadawanie, oprócz zwykłego imienia, dodatkowo jakiegoś boskiego imienia,
np. Dewadatta, czemu towarzyszy powtarzanie słowa wedosi (weda+asi,
jesteś Wedą).
Wypowiadanie "wedosi" ma znaczyć "urodziłeś się na tym świecie w celu
podtrzymania Wed", "Bóg dał ci ludzką postać, abyś mógł spełniać to, co
zawierają Wedy". Właśnie dlatego dziecko oddaje się do adopcji samemu
dewie (dewa+datta, Bogu dany). W naszej tradycji powszechne jest
adoptowanie dziecka, gdy ktoś nie ma własnych dzieci; nazywa się to
adopcją (dattaka). Oddanie dziecka Bogu oznacza, że jest ono
upoważnione, by otrzymać od Niego boskie moce, a więc dziedziczyć Jego
zdolności. Innym tego znaczeniem jest to, że narodziny, rozwój,
starzenie się i śmierć ludzkiego ciała pochodzą od Pradżapatego. Daje On
te rzeczy ludzkiemu ciału jako dar.
Aspekt Bharaty implikuje także obecność utajonego aspektu Agniego. Jak
już powiedziano, Agni jest innym imieniem Bharaty. Ze słońca pochodzi
agni, z agni pochodzi waju, z waju pochodzi raśmi, a z raśmi pochodzi
Bharata. Przez to następstwo powinniśmy rozumieć, że życie w ciele
składa się z tych pięciu aspektów. Za nasz oddech odpowiada waju w
postaci prany. Za intelekt i zdolność myślenia odpowiada słońce. Oznacza
to, że wszystkie materialne części składowe naszego ciała mają boską
podstawę i mogą kwitnąć tylko w aspekcie Boga. Taką interpretację, i w
takiej kolejności słów, dają Wedy. Agni posiadający imię Bharata ma
oprócz spalania zdolność oczyszczania wszystkiego, z czym się zetknie.
Jest to kolejny aspekt, o którym mówią Wedy.
Z tego powodu uważa się, że Bharata jako agni oznacza też formę prawdy.
Na tej podstawie dharma przyjmuje postać, którą wszyscy znają jako
równoznaczną prawdzie. Właśnie dlatego mówi się Satjannasti paro
dharmaha - nie ma dharmy wyższej niż prawda. Pradżapati, ucieleśnienie
prawdy, przyjmuje postać dharmy i daje światu asztanga jogę (ośmioraką
jogę), wzywając do jej praktykowania, a tym samym do zrozumienia, jakie
znaczenie ma Pradżapati.
W tym miejscu powinniśmy podzielić słowo satja (prawda) na sa, ta i
ja. Ja oznacza dyscyplinę (jogę), czyli panowanie nad zachowaniem
prowadzące do uregulowanego życia, ta wskazuje na tapas (wyrzeczenia),
a sa - satję. Dyscyplina, uregulowane życie i tapas są zasadnicze w
dochodzeniu do prawdy. Nie powinniśmy myśleć o prowadzeniu samego
tapasu. Tapas trzeba kontrolować rozmaitymi regułami i przepisami. Tylko
wtedy urzeczywistnimy prawdę.
Słowo dyscyplina w tym kontekście oznacza dyscyplinowanie siebie i
własnych narządów. Tutaj dyscyplinę stanowi panowanie nad organami
zewnętrznymi i wewnętrznymi. Możecie im dawać swobodę tylko w ramach
wykonywania konkretnych zleconych zadań. Tapasem staje się dyscyplina w
takim właśnie znaczeniu połączona z wykonywaniem zadań i głębokim
pragnieniem stania się jednym z Bogiem. Dzięki takiemu tapasowi możecie
pojąć prawdę. Tapas nie oznacza porzucenia wszystkiego i pójścia do
lasu, a przy tym prowadzenia życia pozbawionego myśli o Bogu. Jeśli w
swoim tapasie nie poddacie się Bogu i jeśli wasze serce nie doceni i nie
nauczy się rozkwitać w aspekcie Boga, nie będziecie mogli urzeczywistnić
prawdy.
Gdy nie możemy kochać i szanować tego Boga, który dał nam życie, naszą
egzystencję i dzięki którego mocy żyjemy i umieramy, gdy nie potrafimy
żyć z myślą o Bogu, nie możemy dojść do prawdy i pojąć jej. Bóg jest
Panem wszystkiego, co widzimy wokół siebie. Niewłaściwe jest myśleć, że
człowiek jest panem i że tylko on sam odpowiada za wszystko. Skoro Bóg w
postaci atmy w waszym ciele sprawia, że wypowiadacie słowo "ja", wielką
głupotą jest utożsamianie tego boskiego "ja" ze swoim nietrwałym
materialnym ciałem. Uleganie przywiązaniu do ciała i złudzeniu, że ciało
jest rzeczywiste, jest równoznaczne ze śmiercią. I przeciwnie,
zrozumienie, że jest się atmą, jest tym samym, co trwałość i
nieśmiertelność.
Nasze myśli powinniśmy skupiać na atmie. Wszystkie nasze działania
angażujące ciało muszą w jakiś sposób być zharmonizowane z poczuciem i
uznaniem atmy. Wszelkie powodzenie i materialny dostatek są jak
cienie. Gdy te cienie znajdują się przed wami, pozostaną niedościgłe,
niezależnie jak bardzo będziecie usiłowali je wyprzedzić. Znaczy to, że
cień bogactwa czy powodzenia zawsze was wyprzedza. Gdy nie pozwolicie
temu cieniowi bogactwa znajdować się przed wami, lecz będziecie
utrzymywać go za sobą, wówczas cień też będzie szedł za wami i wam
towarzyszył. Nie wyprzedzi was. Wewnętrznym znaczeniem słowa ajśwarja
(władza), któremu odpowiada użyte tu słowo bogactwo, jest aspekt Iśwary
(Boga). Ktoś, kto posiada wszelkie bogactwa i dobra to Iśwara (Pan,
król). Jedynym sposobem osiągnięcia ich jest utrzymywanie boskości przed
sobą. Wtedy pomyślność pójdzie waszym śladem. Riszi (mędrcy) tego kraju
zrozumieli, że aspekty prawdy i dharmy pozwalają im na dojście do Boga i
stanie się jednym z Nim. Jest to sposób, w jaki należy spędzać życie,
jeśli chce się mieć ze sobą ajśwarję, czyli Iśwarę.
Riszi rozumieli to i ku urzeczywistnianiu Boga zawsze szli ścieżką
prawdy. Nigdy nie dotykały ich zmartwienia, nawet gdy ustawał ich
oddech. Nie przejmowali się nawet wtedy, gdy całe ich ciało traciło
swoją formę. Zawsze żyli w błogości wierząc, że wszelkie moce, jakimi
dysponowali, wszystko, co mieli w sobie, należało do Pana, a więc, gdy
Pan postanawiał coś z nich usunąć, działo się to z woli Boga.
Uważali, że wszystkie ich czyny mają na celu osiągnięcie Pana i
urzeczywistnienie Go. Zazwyczaj nazwy Bharata używano jako synonimów dla
agni, waju i raśmi. Dlatego zaszła potrzeba rozróżniania czterech
różnych aspektów, mianowicie: Mahimy (potęgi, mocy), Idy, Saraswati i
Bharati. Pradżapati jest ucieleśnieniem dharmy. Od niego pochodzi nazwa
Bharat. Niepoprawne jest nadawanie tej nazwy jedynie geograficznemu
obszarowi ziemi wyznaczonemu granicami. Ktoś może otrzymać imię Rama,
ale nie znaczy to, że jest on tym samym Ramą, który był synem króla
Daśarathy. Podobnie, możemy komuś nadać imię Kriszna, ale przez to nie
będzie synem Jaśody. W ten sam sposób trzeba przyjmować, że imię Bharata
jest jednym z wielu imion Pradżapatego, które nadano także naszemu
krajowi. Dopóki kraj ten nie nabędzie wszystkich cech związanych z
Bharatą, czyli Pradżapatim, jego nazwa nie będzie miała uzasadnienia w
pierwotnym znaczeniu tego słowa.
Niestety, historycy głosili, że nazwa ta pochodzi od imienia jednego z
królów, który panował w tym kraju, albo od któregoś z filozofów, który
kiedyś tu nauczał. Nie jest to właściwe. W samych Wedach słowo Bharata
spotykamy w wielu kontekstach. Podchodząc do przypisania pochodzenia tej
nazwy, musimy zadać sobie pytanie, czy tamten król nastał przed Wedami.
Podobnie, czy owi filozofowie poprzedzali Wedy? Filozofowie i ich nauki
przyszli znacznie później niż same Wedy. Wedy były wcześniej. Skoro
słowo Bharata pojawia się w Wedach, musimy przyjąć, że pochodzi ono z
samych Wed.
Zatem, słowa Bharat, Bharata i Bharati pochodzą z Wed. Na samym
początku, gdy uczymy się abecadła, modlimy się do bogini Saraswati i
utożsamiamy ją z Bharati. A więc, na samym początku naszej edukacji
używamy wedyjskiego terminu Bharati. Nasi pisarze często używają
zamiennie słów Saraswati i Bharati. Saraswati, Bhagawati i Bharati
określa się jako "purnendu bimbanana" (pełne jak księżyc). Może to być
tylko opis Wed, gdyż sugeruje coś, co jest purna, czyli pełne, a tylko
Wedy są pod każdym względem pełne. Zatem słowo Bharati odnosi się do
Wed. Świat nie jest pełny. Jedyną pełną rzeczą we wszechświecie jest
boskość. Cechę pełni można znaleźć tylko w Pradżapatim, czyli w
brahmanie, dlatego gdy używamy słowa Bharati lub Bharat, może się ono
odnosić tylko do aspektu brahmana lub do Wed. Pragnienie i zdolność do
działania oraz wiedza o tym, jak działać, razem reprezentują aspekt Bharaty.
To samo opisano w postaci trzech różnych ścieżek, mianowicie: ścieżki
karmy (czynu), ścieżki upasany (oddawania czci) i ścieżki dżniany
(wiedzy). Nazywano je też śruti, raga i tala, czyli słowa, melodia i
rytm. Ich właściwa kombinacja reprezentuje Bharat. Możemy też zauważyć,
że jeśli rozłożymy słowo Bharat na bha, ra i ta, dostaniemy
poprawną charakterystykę naszego kraju. Złożenie bhawy, ragi i tali,
czyli myśli, pieśni i rytmu, stanowi właściwy opis naszego kraju. Nasz
kraj cechuje jedność myśli, słów i czynów. Jedność tych trzech aspektów
nazywa się też triputi.
Nieskoordynowana muzyka, w której myśl przyjmuje jedną postać, słowa
pieśni - drugą, a rytm - jeszcze inną, brzmi bardzo nieprzyjemnie. Pieśń
powinna towarzyszyć właściwej myśli i powinna być właściwa dla myśli.
Pieśń musi być dostrojona do właściwego rytmu. Tak więc, między myślą,
pieśnią i rytmem powinna panować jedność. Zdolność wymyślenia jakiegoś
toku postępowania, wcielenia tej myśli w czyn i właściwego poprowadzenia
tej pracy do końca zawiera się w stwierdzeniu: "Prawdziwe studiowanie
ludzkości to studiowanie człowieka". Jeśli człowiek postępuje tak, że
myśli jedno, mówi co innego i robi co innego, nie powinien nazywać się
człowiekiem. Inaczej mówiąc, jeśli u kogoś nie ma koordynacji myśli,
słów i czynów, osoba ta nie posiada ludzkich cech. Faktycznie, można
słusznie nazywać ją zwierzęciem. Ludzka istota powinna wypowiadać myśli,
które ma w głowie i powinna postępować zgodnie ze swoimi myślami i słowami.
Nazwa Bharata jest słowem wedyjskim i w naszym kraju jest traktowana
jako święta. Jest więc ważne, by wszyscy mieszkańcy tego kraju postarali
się i potrafili uzasadnić tę nazwę. Właśnie dlatego riszi ustanowili
ścisłe reguły i zasady moralności i etyki w naszym zachowaniu.
Podkreślali, że ludzka cywilizacja może przetrwać tylko wtedy, gdy
będziemy pracować w ramach tych ograniczeń i reguł. Najpiękniejszą
cechą, jaką możemy sobie przypisać w tym świętym kraju Bharat, jest
wyrozumiałość. Najszlachetniejszym postępowaniem we wszystkich naszych
działaniach jest trzymanie się prawdy. Najsłodszą ze wszystkich idei,
które akceptujemy, jest idea miłości i uczucia do matki. Zgodnie z
tradycją tego kraju, nic nie jest słodsze od uczucia do matki.
Dobrze wiedząc, że nasz charakter jest o wiele ważniejszy niż nawet
nasze życie, pozwoliliśmy, by ten charakter upadł bardzo nisko. Dzisiaj
doprowadziliśmy do sytuacji, w której standardy i moralność zapożyczamy
od obcych krajów. Nasza interpretacja wolności przyjmuje osobliwą postać
niezrównoważonego i kapryśnego człowieka. O, jakże mam opisać sposób
rządzenia naszym krajem! Niczym słoń, który nie zna własnej siły, nasi
ludzie, mimo że wewnętrznie silni, nie znają swojej siły i stali się
słabeuszami. Słoń jest bardzo silny, a jednak może być łatwo oswojony
przez tresera. Zrobi dokładnie to, co każe mu treser. Tak samo,
mieszkańcy Bharatu zapominają o swojej wrodzonej sile i adaptują idee
cudzoziemców. Co się stało z naszą tradycją i dlaczego zapomnieliśmy o
jej wielkiej sile?
Naśladownictwo jest jedną z największych słabości ludzkiej istoty. Mamy
własne serce, własne życie i własne siły. Czemu mielibyśmy naśladować
czyjeś siły i czyjś styl życia? Jest to jedna z największych słabości.
Dzisiaj wzorujemy się na innych, poczynając od rzeczy trywialnych, a
kończąc na żywotnych. Gdy ktoś nosi baczki, ktoś inny, kto to widzi, też
chce nosić baczki; gdy ktoś nosi ciasne spodnie, inni chcą robić to
samo; gdy ktoś nosi bujną czuprynę, inni chcą robić to samo. Taki rodzaj
naśladownictwa oznacza po prostu, że staliście się niewolnikami. Co się
stało z waszą siłą i zdolnością myślenia? Dlaczego musicie zawsze
imitować innych? Nie stawajcie się niewolnikami innych. Powinniście być
niewolnikami siebie samych lub paramatmy.
Jeśli uświadamiacie sobie, że paramatma znajduje się wewnątrz was,
znaczy to, że powinniście stać się niewolnikami siebie, a to z kolei
znaczy, że powinniście siebie zrozumieć. Dopóki nie zrozumiecie siebie,
będziecie niewolnikami. Gdy zrozumiecie, kim jesteście, staniecie się
samym Bogiem. Bóg jest ucieleśnieniem prawdy, czystości i dharmy. Gdy
rozwiniecie ten aspekt prawdy i czystości, będziecie jednym z Bogiem.
Nikt nie jest w stanie zrozumieć sił i możliwości Boga. Jedyne, co
możecie zrobić, to cieszyć się tą błogością, śledzić te moce i ich
doświadczać. Nie jest właściwe opisywanie Boga jako takiego a takiego i
mówienie, że jest podobny do tego czy innego. Mówi się
Brahmawid brahmajwa bhawati - kto zna brahmana, sam staje się
brahmanem. Czy ktoś, kto nie potrafi pojąć siebie, może pojąć brahmana?
Właśnie w takim kontekście Mira śpiewała pieśń o znamiennym wydźwięku:
"Panie, jak mamy poznać ciebie i twoją naturę? Niektórzy mówią, że
bardzo łatwo możemy cię osiągnąć. Inni mówią, że osiągnięcie boskości
jest trudnym zadaniem. Jak mamy pogodzić te wypowiedzi? Niektórzy modlą
się do ciebie w lesie, a inni mówią, że znajdujesz się w pałacu. Jak
mamy poznać prawdę tych stwierdzeń? Aspekt Pana rozpoznała i zrozumiała
tylko Radha, która wszystko poddała Panu Krisznie i stała się nim samym".
W tym miejscu musimy zadać sobie pytanie, kim naprawdę jest Radha. Jest
to tylko symbol i oznacza ciągłe powtarzanie imienia Pana. Jeśli słowo
RADHA będziemy czytać w sposób cykliczny, dostaniemy kolejno adhar
(uniżoność), dhara (stałość), aradh (czcić) i ponownie radha
(pomyślność). Widzimy więc, że Radha jest kimś, kto ciągle oddaje się
aradhanie (wielbieniu) Pana. Ktoś, kto stale prowadzi aradhanę, jest
Radhą. Ktoś, kto stale myśli o Bogu, jest Radhą.
* * * * *
tłum.: Kazimierz Borkowski
red. Izabela Szaniawska
Źródło: www.sssbpt.info/english/sum1974p2.htm