Miłość istnieje wyłącznie dla miłości. Jest spontaniczna i niesie
radość. Miłość przenika wszystko. Miłość widzi sercem, a nie oczami. Nie
słucha uszami, lecz spokojem serca. Nie mówi używając języka, lecz
współczuciem. Współczucie, życzliwość i miłość to oddzielne słowa, które
mają takie samo znaczenie. Miłość ma wiele synonimów.
Miłość wypływa tylko z serca i z żadnego innego źródła.
Miłość jest nieśmiertelna, słodka, pełna błogości i nieskończona. Serce
przepełnione miłością jest niezmierzone. Tak jak rzeki o różnych nazwach
i formach łączą się z oceanem i stają się z nim jednym, tak i miłość
wpływa do oceanu serca i zaczyna się z nim utożsamiać.
Prawdziwa miłość nie ma początku ani końca
Miłość może zwyciężyć wszystko. Bezinteresowna, czysta,
nieskażona miłość prowadzi człowieka do Boga. Egoistyczna i ograniczona
miłość wiąże człowieka ze światem. Niezdolnego pojąć czystej i świętej
miłości człowieka dręczą dzisiaj nieustannie zmartwienia z powodu
przywiązania do rzeczy materialnych. Jego podstawowym obowiązkiem jest
zrozumieć prawdę o zasadzie miłości. Gdy tylko zrozumie naturę miłości,
nie zejdzie na złą drogę. Różne konteksty, w których używa się dziś
słowa 'miłość', nie mają nic wspólnego z jego prawdziwym znaczeniem.
Uczucie między matką a dzieckiem lub między żoną a mężem wynika z
przemijających związków i nie jest to wcale prawdziwa miłość. Prawdziwa
miłość nie ma początku ani końca. Istnieje we wszystkich trzech okresach
czasu - przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Prawdziwą miłością
jest jedynie ta, która może napełnić człowieka wieczną błogością.
Myśli, słowa i spojrzenie człowieka powinny być przepełnione
miłością. Na tym polega boska miłość. Ten, kto jest nią wypełniony,
nigdy nie będzie narażony na cierpienie. Obecnie na ludzi mają wpływ
pochwały lub nagany. Jednak pełen boskiej miłości człowiek wykracza poza
uznanie lub potępienie. Pozostaje nieporuszony wobec krytyki lub
pochlebstwa. Jednakowo traktuje radość i smutek, zysk i stratę,
zwycięstwo i porażkę.
Niełatwo jest doświadczyć takiej miłości. Łatwo jest
obwiniać Boga, ale trudno jest Go urzeczywistnić. Dzisiaj ludzie wolą
drogę prostą od trudnej. Powinni zrozumieć, że przyjemność nie może
istnieć bez bólu.
Misja Jezusa
Jezus przyszedł, aby nauczać ludzi o wielkości boskiej
miłości. Jego ojciec zmarł, gdy Jezus miał 10 lat. Wówczas za zgodą
matki wyruszył z misją służenia ludziom. Postanowił zrealizować trzy
zadania: po pierwsze - napełnić się boską miłością i dzielić się nią z
innymi, co stanowiło główny cel jego życia; po drugie - pozostać
nieporuszonym wobec pochwały lub krytyki w czasie wypełniania swojej
misji; po trzecie - wzbudzić w ludziach przekonanie, że znajdująca się w
nich boskość jest wszechobecna. Jezus uważał, że jego najważniejszym
zadaniem jest szerzenie ewangelii miłości. Doświadczył wielu cierpień
prowadząc swoją misję, lecz traktował je wszystkie jako wyzwania, którym
można sprostać. Postanowił znosić ze spokojem przyjemność i ból, chorobę
i porażkę. Nie mógł znieść widoku każdego, kto cierpiał. Sprzeciwił się
nielegalnemu handlowi ptaków odbywającemu się w świątyni w Jerozolimie.
Urażeni taką postawą ludzie zwrócili się przeciwko niemu. Lecz Jezus
kontynuował swoją misję nie bacząc na ich wrogość. Ostatecznie poświęcił
życie dla innych z powodu swojej miłości do wszystkich.
Każdy człowiek jest potencjalnie posłańcem Boga. Jednak
dzisiaj ludzie stali się posłańcami pana śmierci. Odstąpili od swojego
prawdziwego ludzkiego statusu. Człowieczeństwo wymaga, aby każdy
przejawiał obecną w swoim wnętrzu boskość. Każdy powinien być prawdziwym
posłańcem Boga i starać się krzewić pokój i bezpieczeństwo na świecie.
Nie można trzymać się innej drogi. Przesłanie Boga jest święte i
całkowicie wolne od interesowności.
Gdy Jezus przyszedł na świat, przybyli trzej królowie, aby
zobaczyć niemowlę. Jeden z nich rzekł, że dziecko będzie kochało Boga.
Drugi powiedział, że będzie ono drogie Bogu. Trzeci natomiast
stwierdził, że dziecko samo jest Bogiem. Ten, kto kocha Boga, jest Jego
posłańcem. Ten, którego kocha Bóg, jest Synem Bożym. Gdy człowiek tego
doświadczy, stanie się jednym z Bogiem. "Ojciec i Syn są jednym".
A zatem na początku musicie przygotować się do tego, aby
zostać posłańcami Boga. Oznacza to, że powinniście pozostać wierni
przesłaniu Boga. Przesłanie to wzywa do służenia wszystkim. Ważnymi
elementami tego przesłania są współczucie, moralność i prawość.
Propagując to przesłanie należy krzewić wiarę w Boga. Jego hasłem
przewodnim powinna być miłość. Brak miłości powoduje nienawiść. Dzisiaj
nie ma jedności wśród ludzi. Jak błogość może istnieć bez jedności? Jak
ktoś bez uczucia błogości może doświadczyć Boga?
Ludzie powinni prowadzić bezinteresowne życie. Może wydawać
się to trudne, lecz w rzeczywistości nie ma nic prostszego. To egoizm
sprawia ludziom wszelkiego rodzaju trudności. Bezinteresowna miłość nie
pozwoli na żadne zło. Bezinteresowna miłość może spotkać się ze
sprzeciwem ze strony naszych znajomych i krewnych oraz materialistów.
Jednak nie należy się tym zniechęcać. Trzeba pielęgnować miłość jak swój
oddech życia.
Bóg i żywioły
Istotne jest, aby wierzyć w Boga. Przejawem Boga jest
pięć żywiołów. Są to: ziemia, woda, ogień, powietrze i eter
(przestrzeń). Na ziemi Bóg istnieje w postaci pradżni (świadomości). W
ogniu występuje w formie dżagrat-swarupy (czujności). Wedyjska
przestroga brzmi: "Bądź przebudzony". W powietrzu Bóg egzystuje jako
prana (oddech życia). Bóg przenika eter (przestrzeń) jako pierwotny
dźwięk - omkara. W ten sposób każdy żywioł stanowi przejaw jednego
aspektu Boga.
Wszystkie istoty doświadczają obecności Boga dzięki pięciu
żywiołom, pięciu zmysłom i pięciu tchnieniom życia. Niektórzy mogą
zapytać: "Skoro Bóg jest wszechobecny i mieszka we wszystkich istotach,
to dlaczego pozostaje dla nas niewidoczny?". Jeśli dociekanie prowadzi
się we właściwy sposób, można dostrzec Boga. Aby zdobyć to postrzeganie,
potrzebna jest odrobina ludzkiego wysiłku. Tak jak odbicie słońca w
całej jego nieskazitelności można zobaczyć jedynie w czystej i spokojnej
wodzie, choć jest ono widoczne w stawach, studniach i oceanach, tak i
Boga można dostrzec tylko wtedy, gdy serce jest czyste i pozbawione
egoizmu. Jak można oczekiwać, że Bóg objawi się osobie, która ma
chwiejny umysł i egocentryczne spojrzenie? Chwiejny umysł pozna tylko
niewyraźną postać. Bóg zaprezentuje swój doskonały obraz w
nieporuszonym umyśle.
Umysł jest przyczyną zniewolenia człowieka
Według świętych pism umysł jest przyczyną zniewolenia lub
wyzwolenia człowieka. Umysł posiada trzy cechy: tamas, radżas i sattwę.
Cecha tamasu sprawia, że umysł ignoruje prawdę, podąża na nieprawdą i
skłania człowieka do poddawania się temu, co nieświęte i złe. Trzeba
skorygować tę tendencję tamoguny. Radżoguna odpowiada za to, że człowiek
żyje w czymś w rodzaju stanu snu i uważa ten stan za prawdziwy. Jakość
sattwy powoduje, że człowiek widzi dobro nawet w złym człowieku lub
przedmiocie. Osoba posiadająca cechę sattwy widzi Boga w całym kosmosie
i rozwija pobożne podejście do stworzenia.
Dzisiaj ludzi na całym świecie dręczą różnego rodzaju obawy.
Nigdzie nie ma spokoju. Jednak nie mogą poddawać się rozpaczy. Powinni z
odwagą stawić czoła sytuacji, nie martwiąc się o skutki.
Uczyńcie miłość podstawą wszystkich swoich działań. Gopiki
modliły się do Kriszny, aby zagrał na flecie i wypełnił ich jałowe serca
miłością po to, by mogła ona w nich wzrastać i dojrzewać. Miłość do Boga
powinna być wolna od wszelkiego pragnienia korzyści. Bóg ocenia miłość
wielbiciela na podstawie siły uczucia, a nie w oparciu o ilość sposobów
oddawania Mu czci.
Miłość do Boga nie oznacza porzucenia swoich codziennych
obowiązków. W czasie wypełniania tych obowiązków każdy czyn trzeba
wykonywać jako ofiarę dla Boga - bhagawad pritjartam, aby sprawić
radość Bogu. Spójrzcie na ciało jak na ruchomą świątynię, w której
mieszka Bóg. Zauważcie, że Bóg jest zawsze z wami i wokół was.
Posłańcy Sathya Sai
Posłańcy Sathya Sai wykonują wspaniałą pracę. Pomagają
budować domy dla ubogich na wsiach. Organizują również śluby biednych
mieszkańców wsi, zbierając na nie pieniądze między sobą. Wiele byłych
studentek żeńskiego koledżu w Anantapur mieszka w zagranicznych krajach,
jak Niemcy, Stany Zjednoczone, Australia i Japonia. Oznaką ich oddania
dla Swamiego jest to, że przybyły z tak odległych miejsc na doroczne
spotkanie Stowarzyszenia, nie licząc się z kosztami. Zapytałem
przewodniczącą Stowarzyszenia, dlaczego jego członkowie marnują w ten
sposób pieniądze. Czy nie powinni przeznaczyć tej sumy na pomoc biednym
ludziom w swoich krajach? Koszt podróży jednej osoby wynosi setki
tysięcy rupii. Przewodnicząca odpowiedziała: "Swami! Nie dbamy o koszty.
Przyjeżdżamy do ciebie, aby naładować swoje duchowe akumulatory,
przyjeżdżamy tu, abyśmy mogli świadczyć lepszą służbę. Pieniądze
przychodzą w taki czy w inny sposób, ale my musimy rozwijać naszego
ducha poświęcenia. Właśnie dlatego tu przyjeżdżamy. Nawet zarabiane
przez nas pieniądze w rzeczywistości nie są naszą własnością. Jesteśmy
tylko pośrednikami. Jesteśmy jakby powiernikami naszych dochodów".
Należy docenić taką postawę. Ludzie powinni uważać wszelkie
bogactwo za dar od Boga i wykorzystywać je do świętych celów. Nikt nic
nie przynosi z sobą w chwili narodzin i nic ze sobą nie weźmie w
momencie śmierci. Wszystkie związki pomiędzy narodzinami i śmiercią są
przemijające. Traktujcie wszystkich tak samo. Nawet źli ludzie przejdą
transformację, jeśli będziecie ich traktowali z miłością.
Okazujcie miłość tym, którzy was nienawidzą
Święty Paweł był przykładem człowieka, który z początku
nienawidził Jezusa, lecz później został jego najważniejszym apostołem.
Gdy okażecie miłość wszystkim, którzy czują do was niechęć, Bóg będzie
was kochał. Staniecie się "Synami Bożymi". Zyskacie prawo do
dziedziczenia królestwa Boga. Będziecie mogli stać się jednym z Bogiem.
Wśród członków Stowarzyszenia Posłańców Sathya Sai,
składającego się z mężczyzn i kobiet, to kobiety wypełniają więcej
działań służebnych. Jest to tym bardziej chwalebne, że w obliczu
trudności, z jakimi się zmagają jako gospodynie domowe, mając problemy
ze swoimi teściami i wszystkimi, którzy nad nimi dominują, przekonują
swoich mężów, aby przyjeżdżali do Swamiego. Jest to prawdziwa sewa,
ponieważ nawracają sceptyków, aby uwierzyli w Boga.
Byli studenci mają większą swobodę działania, lecz nie są
tak gorliwi w wypełnianiu służby jak studentki. Powinni zrozumieć
prawdziwe znaczenie tej wolności, a mianowicie by wypełniać nakazy ducha.
Osiągnęliśmy wolność jako naród, ale nie osiągnęliśmy
jedności. Jedność można osiągnąć jedynie dzięki miłości. Takie było
przesłanie Jezusa.
Zasłużcie na miano "wielbicieli Sai"
Studenci! Świętując dzisiaj narodziny boskiej istoty musicie również
praktykować jej nauki. Musicie pamiętać o tym, co stanowi o wielkości
postaci, której narodziny obchodzicie. Świętujemy urodziny Śri Ramy, ale
ile osób szanuje słowa ojca tak, jak robił to Rama? Jak dobrze jesteście
przygotowani na to, by poświęcić pozycję i władzę tak, jak uczynił to
Rama? Ludzie domagają się praw, do których nie mają podstaw. Jak mogą
nazywać się wielbicielami Ramy? Powinniście iść śladem ideałów Ramy.
Co oznacza, że nazywacie się wielbicielami Sai? To znaczy, że musicie
krzewić miłość i rozwijać jedność. Musicie uważać się za członków jednej
rodziny, za dzieci jednego Boga. Tylko wtedy macie prawo nazywać siebie
wielbicielami Sai. Niezależnie od tego, co mówią inni, nie żywcie do
nich urazy. Dla własnego dobra przyjmujcie wszystko z radością.
Im więcej będziecie służyć Bogu, tym większej błogości
doświadczycie, dlatego wypełniajcie swoje życie miłością, wzrastajcie w
miłości i zakończcie swoje życie w miłości.
tłum. Dawid Kozioł
red. Iwona Piotrowska
Źródło: www.sssbpt.info/ssspeaks/volume28/sss28-38.pdf